2012.11.11
94 Rocznica Odzyskania Niepodległości Przez Polskę
94 lata temu, 11 listopada 1918 roku Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu Naczelne Dowództwo nad formującym się Wojskiem Polskim, a trzy dni później przekazała mu całą władzę cywilną.
Dzień 11 listopada, w którym Józef Piłsudski przejął władzę został w 1937 roku oficjalnie ogłoszony świętem narodowym. Od tego czasu jest jednym z najważniejszych, obchodzonych przez Polaków w kraju i zagranicą.
W historii Polski jest wiele momentów, z których możemy być szczególnie dumni, o których pamięć powinniśmy przekazywać następnym pokoleniom. Taką chwalebną chwilą w dziejach naszej Ojczyzny jest odzyskanie niepodległości po 123 latach niewoli.
W dniu 11 listopada 2012 r. o godz. 1030, Zarząd TG „Sokół” w Sanoku złoży kwiaty pod tablicą umieszczoną na ścianie frontowej budynku „Sokoła”, który to budynek jest symbolem walki o niepodległość w Sanoku.
Pierwszą marmurową tablicę, Komitet Obywatelski ufundował w 1928 roku, dla upamiętnienia dziesiątej rocznicy odzyskania niepodległości i wymarszu pierwszych polskich patroli z sanockiego „Sokoła”.
Gdy nastała II wojna światowa tablicę zdjęto, ukryto i przechowano w Muzeum Historycznym w Sanoku.
Ponowne odsłonięcie tej tablicy miało miejsce 10 listopada 1988 roku w 70. rocznicę odzyskania niepodległości.
Dokonało się to z inicjatywy Rady Miejskiej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego.
Treść inskrypcji umieszczonej na tablicy jest następująca:
„W DNIU 1-XI. 1918 r. GARSTKA MŁODZIEŻY OWIANA RADOSNYM ZAPAŁEM POLSKIEGO CZYNU UTWORZYŁA w SOKOLE POD WODZĄ KPT. FR. STOKA i NACZELNIKA SOKOŁA M. SZAJNY PIERWSZĄ w SANOKU SIŁĘ ZBROJNĄ DLA OBRONY WSKSZESZONEJ OJCZYZNY KU PAMIĘCI POTOMNYCH w DZIESIĄTĄ ROCZNICĘ WYZWOLENIA POLSKI”
Bronisław Kielar
Występ zespołu "SOUL"
http://esanok.pl/2012/koncert-piesni-patriotycznej-video-hd.html
Przejęcie w Sanoku władzy na rzecz Państwa Polskiego w 1918 roku
Traktat Brzeski zawarty 9 lutego 1918 r. na podstawie, którego Niemcy i Austro - Węgry odstępowały Ukraińskiej Republice Ludowej, proklamowanej 25 stycznia 1918 r., Chełmszczyznę i części Podlasia, dał początek działaniom zmierzającym do odzyskania niepodległości.
Cały naród zaprotestował w poczuciu wyrządzonej mu krzywdy.
Dzień 18 lutego został wyznaczony jako termin ogólnego narodowego protestu.
I rzeczywiście, w dniu tym ustało zupełnie wszelkie życie na całym obszarze Galicji. Stanęła kolej, fabryki, urzędy. Odbywały się masowe wiece.
W Sanoku po przemówieniach na Rynku i odśpiewaniu Roty urządzono cichy demonstracyjny pochód ulicami miasta. Zaraz po pochodzie delegacja usunęła ze sali obrad Magistratu portret cesarza Franciszka Józefa I, a Organizacja samoobrony narodowej z dr. Wojciechem Ślączką na czele ujęła w swe ręce całokształt spraw narodu.
Tymczasem zaczęła się zbliżać ostateczna klęska mocarstw centralnych. W październiku 1918 r. Koło Polskie w wiedeńskim parlamencie składa oświadczenie, mocą, którego mieszkańcy Galicji uznają się za obywateli wolnego i zjednoczonego państwa polskiego.
W ślad za tym, wszyscy posłowie polscy, zebrani w Krakowie, tworzą, tzw. Komisję Likwidacyjną i uchwalają zorganizować w kraju milicje celem obrony przed rozlicznymi niebezpieczeństwami.
Organizatorem tych milicji został mianowany brygadier Roja, który komendantem na powiat sanocki mianował Antoniego Kurkę. Rozpoczynając swoją działalność p. Kurka porozumiał się poufnie w połowie października 1918 r. z prezesem Sokoła dh. Pytlem i odtąd Sokół sanocki stał się centrum przygotowań do objęcia rządów w mieście i powiecie w imieniu Polski, kiedy nadejdzie odpowiednia chwila..
Wieczór dnia 31.X.1918 r. doniósł pisemnie prezes Sokoła Adam Pytel ówczesnemu burmistrzowi miasta Sanoka drowi Pawłowi Biedce, że nazajutrz dnia 1 listopada 1918 r. o godz. 7 rano przybędzie do niego jako burmistrza miasta wraz z p. Kurką celem ułożenia planu objęcia władzy w mieście dla Państwa Polskiego.
Istotnie o oznaczonej godzinie dnia 1 listopada 1918 r. jawili się pp Pytel i Kurka u dra Biedki, któremu oznajmili, że tegoż dnia z nakazu P.K.L objąć ma się Władzę z rąk austriackich na rzecz Państwa Polskiego.
Początkowo dr. Biedka wyraził obawę co do powodzenia się sprawy, po zapewnieniu go jednak, że stacjonowany wówczas w Sanoku batalion 54 p.p złożony przeważnie z Czechów wbrew jego komendantowi znienawidzonemu podpułkownikowi Maksymowiczowi (Ukraińcowi) poprze akcję, zgodził się, by Władza została przejętą imieniem Gminy miasta Sanoka na rzecz Państwa Polskiego. Do obrad wciągnięto będącego na urlopie kapitana Franciszka Stoka, zasłużonego jeszcze przed wojną działacza Sokoła w Sanoku i kapitana rezerwy Hofmana.
Na ten dzień na godzinę 1200 zwołał dh Pytel ogólne zgromadzenie członków Sokoła. Na ten apel zebrała się licznie brać Sokola. Postanowiono przejąć władzę przed rozpoczęciem wiecu, by zebranych na wiecu zawiadomić o fakcie dokonanym. Na prędce zwołał burmistrz Radę miejską do magistratu, skąd zebrani z burmistrzem na czele udali się do koszar. Tu w kancelarii komendanta dr Biedka przedstawiwszy się podpułkownikowi Maksymowiczowi oświadczył mu, że jako burmistrz miasta imieniem Gminy wolnego - królewskiego. Miasta Sanoka obejmuje tymczasowo aż do ukonstytuowania się Rządu centralnego Władzę wojskową i cywilną na rzecz Państwa Polskiego.
P. Maksymowicz zmieszał się, widać było, że został zaskoczony, uczynił też ruch, jakby szukał przy swoim boku szabli lub rewolweru a nie znajdując żadnej przy sobie broni- począł przedstawiać, że on ma inne rozkazy od swojej Władzy przełożonej z Przemyśla (Miltar komando), wyjął jakiś Dienstzetiel, który chciał odczytywać, na co jednak odezwał się p. Kurka, że to wszystko nie ma żadnego znaczenia, że władze austriackie przestały istnieć, a zarazem zażądał oddania magazynów broni i mundurów, gdy zaś p. Maksymowicz jeszcze coś chciał mówić, przerwał mu kapitan Stok odzywając się do niego po niemiecku, że może być spokojny o bezpieczeństwo swojej osoby i że dostanie asystę przy udaniu się do swego mieszkania. To go zreflektowało, a widząc prócz delegacji złożonej z osób cywilnych, zapełnioną oficerami czeskimi swą kancelarię- poddał się wezwaniu a tylko radził utrzymać wprowadzona przez się organizację wojskową, polegającą na wydzieleniu żołnierzy Ukraińców do osobnego oddziału.
Pp. Stok i Hofman zajęli się następnie odbieraniem koszar, przejęciem magazynów i innych obiektów wojskowych oraz oddziału wojskowej policji, delegacja cywilna zaś wraz z p. Kurką złożoną z burmistrza Dr. Biedki, Dra Ślączki, Dra Rajchla i Adama Pytla udała się do urzędów, a to do Starostwa do Prezydium Sądu Okręgowego i do Dyrekcji Skarbu gdzie oznajmiła dokonanie przejęcia Władzy na rzecz Państwa Polskiego. W sądzie oświadczono prezydentowi Stanisławowi Obertyńskiemu, by odtąd wyroki aż do nadejścia innych zarządzeń były wydawane w imieniu prawa, do czego p. Obertyński zastosować się i podwładnym Sądom odpowiednie zarządzenia wydać-przyrzekł. W Dyrekcji Skarbu nadradca skarbowy Władysław Bialikiewicz ze łzami w oczach przyjął delegacje uważając się za szczęśliwego, że mu Opatrzność dozwoliła dożyć tej radosnej chwili wskrzeszenia niepodległej Polski. Równocześnie inna część delegacji zajęła się zdejmowaniem austriackich godeł z budynków, w których dotąd mieściły się urzędy austriackie. Godła te masowo znoszono przed dom Maksymowicza.
Po przejęciu Władzy deputacja powróciła na wiec do Sokoła, gdzie została owacyjnie przyjęta. Przebieg przejęcia władzy w mieście przedstawił burmistrz dr Biedka, a dh Pytel w swoim przemówieniu poinformował o utworzeniu się rządu polskiego jako Polskiej Komisji Likwidacyjnej i odczytał odezwę do wszystkich komend i urzędów oraz wezwał do tworzenia w mieście siły zbrojnej. W czasie zgromadzenia przybyli dwaj oficerowie czescy powitani burzą oklasków i oświadczyli, że żołnierze czescy pozostaną w mieście jeszcze kilka dni, dopóki nie zorganizuje się siła zbrojna polska.
Zgromadzenie zakończyło się licznym wstępowaniem druhów do milicji. W ciągu kilku dni utworzyła się wcale pokaźna siła zbrojna, dobrze uzbrojona i to na szczęście w sama porę. Niewielka, bowiem zwłoka wystarczyłaby do objęcia rządów w mieście przez Ukraińców.
Do wieczora tego dnia nie było w mieście godła austriackiego i nie miał na czapce żaden oficer żaden żołnierz rozetki z austriackim orzełkiem.
Tak się odbyło w r.1918 w Sanoku przejęcie Władzy w ręce polskie.
Wg."Tygodnika Przemyskiego" nr 46 z 1928 r.
Paweł Sebastiański
Adam Pytel z Rodziną
Adam Pytel
ur. 1856 r. – zm. 30.10.1928 r.
Godność prezesa sanockiego „Sokoła” pełnił w latach
1909 – 1911, 1914 – 1918, 1918 – 1927.
31 października 1918 r. Adam Pytel z ramienia „Komitetu Samoobrony Narodowej” i jako prezes „Sokoła” uczestniczył w przejmowaniu władzy z rąk zaborcy.
Redaktor „Tygodnika Ziemi Sanockiej”
Dyrektor Gimnazjum
Burmistrz Miasta Sanoka
18.09.1924 r. – 12.01.1928 r.
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=2z0bMQMm-ZU
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=2z0bMQMm-ZU
http://www.youtube.com/watch?v=aIsuJ3RvGDU
http://www.youtube.com/watch?v=nCIFJfL5XPo